Przepis na tiramisu z pomarańczą, a więc zmodyfikowany przepis Jamiego Olivera. Przepis na ten przysmak jest bardzo prosty a składniki są raczej niedrogie (za wyjątkiem serka mascarpone). Największą wadą tego ciasta jest jego.... kaloryczność, ale co tam. Osoby lubiące klasyczne tiramisu zapraszam z pewnością będzie wam smakował, a tych którzy za nim nie przepadają spróbujcie może akurat przypadnie wam do gustu:)
Składniki:
*dwa opakowania biszkoptów,
*dwa serki mascarpone,
*trzy jajka,
*pół szklanki cukru pudru
*posłodzona kawa rozpuszczalna,
*skórka z jednej pomarańczy,
*rum,
*gorzka czekolada,
1. Oddzielamy żółtka od białek i ubijamy białka mikserem na sztywną pianę.
2. Do żółtek wsypujemy pół szklanki cukru pudru i ucieramy mikserem do uzyskania gładkiej masy.
3. Wrzucamy pomarańczę do naczynia napełnionego wrzątkiem.
4. Ścieramy skórkę ze sparzonej pomarańczy i dodajemy ją wraz z dwoma opakowaniami serka mascarpone do utartych żółtek. Dodatkowo możemy dodać sok z połowy pomarańczy oraz odrobinę alkoholu - ja wybrałam aromatyczny rum.Całość ucieramy tym razem ręcznie.
5. Do uzyskanej masy dodajemy ubite biała (z pkt.1) i całość ponownie mieszamy ręcznie delikatnie do uzyskania gładkiej masy.
W taki sposób przygotowaliśmy krem następnym etapem będzie przygotowanie ciasta a dokładnie biszkoptów :)
6. Zaparzamy słodką kawę rozpuszczalną i umieszczamy ją w miseczce dodając alkohol - ja znów wybrałam i polecam rum. W tak przygotowanej mieszance maczamy biszkopty i umieszczamy je w naczyniu starając się aby w całości stworzyły nam prowizoryczny spód ciasta.
7. Kolejnym krokiem jest rozpuszczenie gorzkiej czekolady z odrobiną solo morskiej i łyżki masła w kąpieli wodnej. Roztopioną czekoladą smarujemy namoczone biszkopty.
*Ja osobiście polecam gorzką czekoladę z kawałkami karmelu zakupioną w Lidlu.
*Kąpiel wodna to rozpuszczenie czekolady w talerzu nad gotującą się wodą.
8. Na tak przygotowane biszkopty nakładamy krem. Na krem kładziemy biszkopty i znów krem.
9. Ciasto posypujemy czekoladą lub kakao i gotowe. Smacznego:)
lola